Translate

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Rozdział 16


~oczami Adama~

W całej krypcie było jedno wielkie zamieszanie. Wszyscy ciągle mówili o jakiejś wojnie. Natan zwołał spotkanie na którym Tessa miał a wszystko wyjaśnić. Więc ja jak zwykle zostałem wysłany po Scotta dlaczego on nigdy nie może być tam gzie powinien? Dlaczego to ja zawsze muszę go szukać? Stałem przed drzwiami i próbowałem dostać się do środka tylko ten debil nie otwiera cale szczęście Jack dał mi klucze otworzyłem drzwi i zacząłem szukać tego kretyna. Nagle usłyszałem jakieś śmiechy i głosy dochodzące z pokoju obok zapukałem ale nikt nie odpowiadał więc otworzyłem drzwi.
-Co do...Natalie?-Przede mną na  łóżku leżał Scott i Natalie? Co ona tu robi?
-Adam...-odezwała się wreszcie po chwili ciszy- Co ty tu robisz?- Wstała zakrywając się pościelą.
-Przyszyłem po Scotta ale to nie jest teraz najważniejsze musimy pogadać.-Chwyciłem ją za ramię i udałem się do drzwi.
-Czekaj Adam skąd ty ją znasz?- Zapytał zdziwiony Scott który zdążył się już ubrać.
-To długa historia wyjaśnienie ci po drodze do krypty ale pierw muszę pogadać z Natalie daj nam pięć  minut okej.
-Dobra.- odpowiedział i wyszedł zostawiając nas samych. Milczeliśmy jeszcze przez chwilę by upewnić się że nikt nas nie podsłuchuje.
-CO TY TU DO JASNEJ CHOLERY ROBISZ!- Krzyknąłem do niej a ona uciszyła mnie dłonią.
-Ciszej te ściany mają uszy i wszystko słychać.- Powiedziała i walnęła mnie w ramię.
-Natalie co ty tu robisz miałaś trzymać się z dala od podróżników a co dopiero sypiać z nimi.
-Nie spałam z nim!-Krzyknęła i w pośpiechu założyła bluzkę.- Tylko się całowaliśmy ale to nie powinno cie interesować nigdy nie interesowało cię moje życie i to z kim śpię. Co się zmieniło?
-Po prostu martwię się o ciebie nie mogę? miałaś uważać na Scotta na wszystkich podróżników oni nie mogą się dowiedzieć kim jesteś kim MY jesteśmy ale ciebie to nie obchodzi prawda? Jak by się dowiedział była byś już martwa albo zabrał by cie do krypty i torturował a ja musiał bym na to patrzeć.- Dlaczego ona jest taka głupia? Sire niczego jej nie nauczyła? Oni nie mają nawet pojęcia że ktoś taki jak my może istnieć.
-Nie dowiedział by się uważałam i on niczego nie podejrzewa. Dlaczego masz problem z tym że jestem z Scottem ty widzisz go i innych takich jak on codziennie udajesz że jesteś jednym z nich a mi nie pozwalasz zbliżyć się do niego. Dlatego pytam znowu co się zmieniło i dlaczego nagle się mną przejmujesz?- Jak ona działa mi na nerwy.
-BO JESTEŚ MOJĄ SIOSTRĄ I NIE CHCĘ ŻEBYŚ ZGINĘŁA ZALEŻY MI NA TOBIE ALE TY CHYBA TEGO NIE ROZUMIESZ!- Wreszcie to z siebie wydusiłem nie mogę pozwolić by jedyna osoba która jest dla mnie ważna zginęła tylko ona mi została. Kiedy Sire za pomocą magi sprawiła że jesteśmy w połowie podróżnikami a w połowie podszywaczami chciała żebyśmy oboje byli jej szpiegami w krypcie ale ja przekonałem ją że Natalie nie da rady ukryć przed nimi kim jest i będzie zbyt dużym ryzykiem dla nas. Więc teraz ja jestem szpiegiem a Natalie uczy się magi by zostać przywódczynią podszywaczy tylko ona tego nie chce i wszystko komplikuje.
-Adam... nie musisz się o mnie martwić jestem ostrożna naprawdę nic mi nie będzie- podeszła do mnie i objęła mnie ramionami a ja odwzajemniłem uścisk.
-Tęskniłem za tobą- powiedziałem głaszcząc ją po włosach.
-Ja za tobą też- Uśmiechnęła się i cmoknęła mnie w policzek i w tym samym czasie na łóżku pojawiło się małe światełko z którego wyleciała kartka papieru. Natalie spojrzała na kartkę a potem na mnie i uśmiechnęła się jeszcze szerzej
-Sire napisała- Odsunęła się ode mnie i podbiegła do wiadomości odpakowała ją i zaczęła czytać z każdym słowem  uśmiechała się coraz szerzej i szerzej a kiedy skończyła pokazała mi wiadomość i zaczęła skakać szczęśliwa po łóżku. Przewróciłem tylko oczami i zacząłem czytać

Kochani mam dla was zadanie
Powiedzcie innym o waszym pokrewieństwie i wykorzystajcie to
później wszystko wam wyjaśnię.
Sire
PS: Przekażcie podróżnikom drugi list. Wojna nadchodzi!


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------No kochani wreszcie udało mi się napisać kolejny rozdział co o nim myślicie?  Przepraszam że nie wstawiłam go wczoraj ale miałam gości i czasu mam nadzieje że nie jesteście źli kolejny rozdział napisze na czas obiecuje :)

4 komentarze:

  1. Super bardzo mi się podoba twój blog i ogólnie twój rozdział. Życzę ci weny i czekam z niecierpliwością na nexta <3 <3 <3 :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Milo wiedziec ze podoba ci sie moj blog :)
    Ps: kiedy next na twoim blogu

    OdpowiedzUsuń
  3. Mysle nad tym piatkiem. I dzieki milo mi. W szczegolnosci teraz bo pierwszy raz w zyciu mam bloga. :)

    OdpowiedzUsuń